O blogu

Blog jest poświęcony historii sztuki średniowiecznej. Teksty, które poniżej przeczytacie, będą dotyczyć eksponatów przechowywanych w Gemäldegalerie oraz w Skulpturensammlung und Museum für Byzantinische Kunst w Berlinie.

sobota, 24 maja 2014

zwiedzanie czas zacząć! Na dobry początek, czyli Hans Memling - "Madonna tronująca z Dzieciątkiem"


Hans Memling, Madonna Tronująca z Dzieciątkiem, 1480/1490r., olej na desce dębowej, 83,1x57,7 cm, nr katalogowy: 529, zbiory Gemäldegalerie.


“Madonna Tronująca z Dzieciątkiem” autorstwa Hansa Memlinga to późnogotycki obraz malowany temperą na desce dębowej, przedstawiający Matkę Boską umieszczoną centralnie, na osi; trzymającą z lewej strony Dzieciątko. Święta Rodzicielka siedzi na bogato zdobionej ławie, na której znalazła się także księga oraz poduszki, umieszczonej we wnętrzu otwierającym się na widok wsi z zaznaczonymi na horyzoncie zabudowaniami miejskimi. Kompozycja otwarta jest zarówno z prawej, jak i lewej strony – wrażenie to potęgowane jest przez bazy kolumn, które częściowo „znajdują się” już poza krawędziami obrazu oraz umieszczony po prawej stronie wazon z białymi liliami.

Umieszczona na osi postać Madonny ukazana została w sposób statyczny i harmonijny. Głowa Matki Bożej malowana en trois-quart, zakomponowana na mniej-więcej trzech-czwartych wysokości obrazu, skierowana jest ku Chrystusowi. Dzieciątko natomiast ujęto frontalnie – Zbawiciel kieruje swój wzrok niemal wprost na widza.

Kompozycja kolorystyczna kooperując z formalną, akcentuje oś centralną biegnącą wzdłuż środka obrazu. Kolorystyka obrazu jest żywa, ale daleka od jaskrawości, czy dysonansowości. Najsilniejszy akcent stanowi malinowy płaszcz Madonny współbrzmiący mocnym akordem barwnym z aksamitną czerwienią Jej sukni oraz ozdobnych poduszek, które leżą na siedzisku ławy. Zestawienie to jest ponadto uwydatnione poprzez kontrast z jasną posadzką, jaki i bladą twarzą Madonny. Żywe, nasycone barwy wykorzystał Memling także malując partie pejzażowe – oliwkowe zielenie mocno współbrzmią z kobaltem nieba. Utrzymana w wyciszonej kolorystyce oscylującej wokół beżów, szarości i gdzieniegdzie brązów posadzka, zakomponowana z niewielkich, kwadratowych płytek układających się w geometryczne wzory - bazujące na formach kwadratów i rombów - stanowi silny akcent linearny, który w zestawieniu ze swobodniejszym traktowaniem fałdów szat daje interesujący efekt.

Płaszcz Madonny został silnie pofałdowany, co przysporzyło mu walorów dekoracyjnych. Spływy mają charakter linearny, dość ostry, niemniej autorowi udało się uzyskać silną iluzję przestrzeni dzięki światłocieniowi.

Nad Matką Boską rozpięty jest baldachim, który poprzez swoją kolorystykę integralnie łączy się z płaszczem Madonny. Stanowi on także kolejny element przyczyniający się do skupienia uwagi widza na centralnej osi.

Z ogromną skrupulatnością potraktował Memling ławę, na której siedzi Boża Rodzicielka. Pieczołowicie odtworzył gotycką dekorację na którą składają się maswerki i przenikające się motywy geometryczne.

Za głową Madonny otwiera się poprzez okna zamknięte prostymi nadprożami i rozdzielonymi kolumienkami, widok na idylliczną wieś – widać zatem przedstawienie porośniętych trawą pagórków o miękkiej, falującej linii, dostrzec można także wijącą się płynnymi meandrami rzekę, młyn oraz smukłe drzewa. W oddali, po prawej stronie, ukazał artysta widok miasta, z którego wyraźnie wyodrębniają się dwie wieże nakryte ostrosłupowymi hełmami.

Światło w obrazie pada z lewej strony (patrząc z perspektywy widza), lekko z góry, jest ono równomierne, dzięki czemu artysta uniknął gwałtownych efektów światłocieniowych. Zabieg ten przyczynił się w sposób znaczący do nadania wizerunkowi pogodnego, ale wyciszonego, kontemplacyjnego obrazu Madonny z Dzieciątkiem.

U stóp Matki Boskiej, Memling zakomponował wazon ze smukłymi, białymi liliami – jest to symbolicznie podkreślenie czystości Maryi, ilustracja dogmatu o niepokalanym poczęciu. Niewątpliwie wartością symboliczną naznaczona jest także księga spoczywająca po lewej stronie Madonny. Można ją odczytywać jako Pismo Święte – Matka już czuje, jak doniosłą rolę odegra Jej Syn, stąd też na Jej twarzy rysuje się zaduma i zamyślenie.

Idylliczny krajobraz nie tylko przywodzi na myśl wyciszenie lub wręcz echa rajskich ogrodów, lecz także podkreśla łączność Matki Boskiej i Zbawiciela z ludźmi, z miejscem ich życia.

Za sprawą opisanych wyżej zabiegów udało się Memlingowi stworzyć dzieło pełne dostojnego spokoju, kontemplacyjnego wyciszenia, a jednocześnie religijnej żarliwości, które widziane na żywo – czego miałem okazję doświadczyć – wywołuje ogromne wrażenie. O niezwykłości dzieła tego stanowi także połączenie gotyckiego sposobu ukazania postaci z narodzinami nowożytnego zainteresowanie krajobrazem i perspektywą (zarówno zbieżną, jak i powietrzną). Matkę Bożą, choć ukazaną w strojnych szatach i bogatym wnętrzu, z Synem Bożym łączy – jak możemy wnioskować – szczera czułość, matczyna miłość.
P.B.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz